Bakuchiol to botaniczny odpowiednik retinolu pozyskiwany z rośliny Psoralea corylifolia stosowanej od lat w tradycyjnej medycynie indyjskiej i chińskiej jako środek przeciwzapalny wspomagający leczenie chorób skóry.Jego budowa chemiczna nie przypomina struktury retinoidów, składnik ten wykazuje do niego bardzo podobne działanie, nie wywołuje podrażnień i zaczerwienienia oraz jest dobrze tolerowany przez skórę wrażliwą.Ponadto poprawia jędrność i elastyczność skóry oraz przyspiesza cykl odnowy skóry. Wykazuje działanie złuszczające, dzięki czemu jest doskonały w celu redukcji przebarwień. Posiada niezwykle silny potencjał antyoksydacyjny, niweluje wolne rodniki opóźniając tym samym proces starzenia skóry. Hamuje namnażanie bakterii przyczyniających się do powstawania trądziku oraz zapobiega powstawaniu zaskórników. Skóra staje się gładka, lśniąca i doskonale napięta. Ponieważ nie jest wrażliwy na światło słoneczne może być stosowany w pielęgnacji dziennej.
Nie mam wątpliwości że jak dokończę te wersje, to kupię wyższe stężenie. Skóra na drugi dzień wygląda na wypoczęta, koloryt wyrównany, wyglądam jakbym promieniała.
Kupiłam kolejne opakowanie tego kremu. Dokupiłam jeszcze serum z tej samej serii. Mam cerę przetłuszczają się, wrażliwą, dodatkowo jestem alergikiem. Wcześniej testowałam próbki tego kremu. Moja skóra tak dobrze na niego reagowała, że postanowiłam kupić go mimo wysokiej ceny. Dla mnie wart każdej złotówki.
Krem kupiłam z polecenia mojej kosmetolog. Zużyłam już 2 opakowania, ładnie rozjaśnił mi wszelkie, ale niewielkie przebarwienia. Krem lubię też za konsystencję, ładnie się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy.
To jedyny krem, który ukoił i nawilżył moją skórę kiedy byłam w ciąży, a próbowałam naprawdę wielu kosmetyków i żaden nie dał rady. Nawilża, wygładza, łagodzi... robi robotę. Będę zamawiać.
Cudowne serum, bardzo dobrze nawilża, idealnie się wchłania, nie zostawia żadnej lepkiej warstwy. Skóra po jego użyciu jest wygładzona i wyciszona. Zamawiam już kolejne opakowanie.