Marka Phyto istnieje od 1968 roku, a tworzone przez nią kosmetyki od samego początku opierają się wyłącznie na wyciągach roślinnych, stanowiących aż 90% składu produktów. Filozofia marki opiera się na głębokim szacunku wobec przyrody, dlatego do produkcji kosmetyków wykorzystywanych jest około 500 różnych wyciągów roślinnych. W kosmetykach nie ma nawet najmniejszych ilości składników pochodzenia zwierzęcego, jedynie w niektórych kosmetyków wykorzystywany jest wosk pszczeli, miód i jaja. Opakowania produktów są tworzone zgodnie z polityką ekologiczną. Kartony w które pakowane są kosmetyki produkowane są z półproduktów, pochodzących z drewna, które pozyskiwane jest ze zrównoważonej gospodarki leśnej, prowadzonej według zasady: w miejsce każdego ściętego drzewa zawsze sadzone jest nowe.Procesy produkcyjne także nie powodują zanieczyszczeń środowiska.Kosmetyki powstają w oparciu o wszechstronną wiedzę toksykologów, naukowców i specjalistów z największych jednostek badawczych, dzięki temu preparaty są skuteczne, bezpieczne, bez żadnych przeciwwskazań do stosowania czy efektów ubocznych.
Po zastosowaniu kuracji (miesiąc 3x w tygodniu i drugi miesiąc 1x tydzień) widzę piękne efekty. Włosy po okrutnym wypadaniu zaczęły odrastać. Dodam, że nie mam niedoborów, ale jeśli ktoś się zastanawia to warto zdecydowanie, produkt godny polecenia!
Intensywny zapach eukaliptusa. Peeling zawiera delikatne drobinki, które praktycznie na skórze są niewyczuwalne i szybko się rozpuszczają. Kremowa konsystencja. Peeling pod wpływem wody zmienia się w gęstą pianę, więc nie trzeba dużej ilości produktu stosować. Po spłukaniu wodą wyczuwalne dogłębne oczyszczenie skóry głowy, a jednocześnie na długości są przyjemne i nie plączą się.