Dzięki temu balsamowi przekonałam się do całej marki i po kolei zaczęłam poznawać inne kosmetyki. Uwiódł mnie swoim zapachem, ale przede wszystkim świetnie nawilża i odżywia skórę. Uwielbiam!
Masełko świetnie poradziło sobie z moją suchą skórą na nogach, jak żadne inne. Brak dodatków zapachowych zupełnie mi nie przeszkadza, chociaż masło shea w czystej postaci oczywiście może przeszkadzać.