ZAWARTOŚĆ KOSZYKA (0) |
||||
ZAWARTOŚĆ SCHOWKA ( 0 ) |
||||
Bardzo ładnie można umalować brwi, kolor dobrze pasuje, mała szczoteczka pozwala wykonać precyzyjny makijaż brwi.
Oceniam na podstawie próbki. Podkład dość gęsty, o nieprzyjemnym zapachu materiału budowlanego. Mimo to kosmetyk ładnie stapia się ze skórą, a sam zapach szybko znika. Podkład na mojej skórze daje satynowe wykończenie, na pewno nie matowe. Twarz wygląda naturalnie, bez efektu maski, krycie przy jednej warstwie jest średnie, czyli takie jak lubię.
Kolor 30 \"Rose Ivory\" jest prześliczny, niestety dla mnie nieco za ciemny. Skład podkładu niewiele mi mówi, bo się na tym kompletnie nie znam, ale jeśli wierzyć zapewnieniom producenta, że \"nie zawiera parabenów, silikonów, olejów mineralnych, sztucznych barwników, barwników pochodzenia zwierzęcego, syntetycznych substancji zapachowych i innych potencjalnie szkodliwych składników: - to jestem w stanie wybaczyć mu odpychający zapach i mało zachęcającą konsystencję i myślę, że zdecyduję się na zakup.
Oceniam na podstawie próbki. Podkład robi złe pierwsze wrażenie - ma dziwny chemiczny zapach i jest bardzo gęsty, przy nakładaniu miałam wrażenie jakbym kitowała sobie twarz. Potem było już tylko lepiej - zapach szybko znika, a podkład, mimo swojej konsystencji świetnie stapia się ze skórą.
Kolor 20 \"Ivory\" jest kolorem trochę ciemniejszym niż mega jasny odcień 10 \"Porcelain\" i przez to według mnie jest bardziej uniwersalny.
Podkład jest niewyczuwalny na twarzy, przy nałożeniu normalnej, przeciętnej ilości jest też prawie niewidoczny. Po prostu twarz wygląda dobrze, naturalnie. Oczywiście krycie jest wówczas niewielkie. Nie próbowałam nakładania kolejnych warstw, bo efekt który uzyskałam był dla mnie satysfakcjonujący, nie lubię mieć maski na twarzy. Podkład nie jest według mnie podkładem matującym, daje raczej satynowy efekt. Z czasem twarz zaczyna się wyświecać, ale podkład ten nie różni się pod tym względem od innych które używałam.
Rozważam zakup, podoba mi się.
Oceniam na podstawie próbki. Podkład ma dziwny chemiczny zapach i jest bardzo gęsty. Obawiałam się, że się nie polubimy. Ale po chwili zaskoczył mnie pozytywnie. Zapach wyczuwalny jest tylko przez moment, a podkład mimo swojej konsystencji daje się bardzo fajnie rozprowadzić po twarzy i po chwili wręcz stapia się ze skórą.
Dostałam 3 próbki, każdą w innym kolorze. Odcień 10 \"Porcelain\" jest bardzo jasny. Za jasny nawet jak dla mnie, choć mam dość jasną karnację. W pierwszej chwili po nałożeniu miałam na twarzy efekt porcelanowej lalki, ale po chwili podkład na tyle stopił się z moją skórą, że bez problemu mogłam w takim makijażu wyjść z domu - wyglądałam co prawda blado, ale nie karykaturalnie.
Podkład jest niewyczuwalny na twarzy. Nie jest szczególnie mocno matujący, daje raczej satynowy efekt. Z czasem twarz niestety zaczyna się wyświecać.
Ogólnie produkt wart uwagi.
Oceniam próbkę. Idealna tonacja dla mojej bladej cery. Daje glow - nie dla osób szukających matu. Nakładam niewielka ilość i na to nakładam lekki puder. Sam też wygląda wyśmienicie, daje efekt naturalny i rozświetlony.
Oceniam na podstawie próbki. Mam jasna skórę, mieszaną, z niewielkimi przebarwieniami potrądzikowymi i naczynkami na nosie. Podkładu używam po kropli na każdą ze sfer. Kolor jasny, nawet jak na moją bladą skórę - co nie było złe, rozjaśniał ją, wyglądała zdrowo. Dosyć słabe krycie, natomiast możliwe, że to kwestia nałożonej ilości preparatu. Efekt mi się podobał - rozświetlonej i promiennej buzi, odmładzał.
Najlepszy naturalny podkład, jaki miałam. Można nim zbudować krycie od lekkiego do średniego. Jak się go wyczuje (jak nakładać itd), można z nim zrobić naprawdę trwały makijaż.
Rewelacyjny podkład do mojej wrażliwej skóry twarzy i dekoltu. Idealnie stapia się z jasną karnacją nie tworząc efektu maski oraz duży plus za to że pielęgnuje twarz. Polecam.
Bardzo dobry podkład mineralny. Dobrze się rozprowadza nawet za pomocą palców. Ładnie rozświetla twarz, nie tworzy efektu maski. Skóra jest nawilżona i umalowana. To jest to czego szukałam wielu innych podkładach i wreszcie znalazłam.
Bardzo dobry podkład.
Pięknie rozświetla jest lekki i ładnie kryje drobne \"niespodzianki\" na buzi. Kolor jest idealny nawet do jasnych karnacji. Wart swojej ceny.
Oceniam próbkę, która starczy na 5 razy. Podkład jak dla mnie trochę gesty, ale to może wina próbki. Nakłada się dobrze trzyma się prawie cały dzień. Ogólnie jestem zadowolona polecam.
Bardzo podobają mi się podkłady Madary. Dają efekt rozświetlenia, buzia jest jakby odżywiona, skórki suche nie są podkreślone. Nie jest to podkład kryjący, więc raczej dla skór bezproblemowych, które chcą mieć naturalny świetlisty efekt zdrowej skóry.
Podkład ma dość gęstą konsystencję, dobrze się rozprowadza, potrzebuje chwili na wyschnięcie i stopienie się ze skórą. Dość dobrze kryje, można nałożyć więcej warstw, albo jedną grubą i nadal będzie wyglądać dobrze. Sprawdzi się przy problematycznej, wrażliwej skórze, suchej i/lub normalnej, ma nawilżające działanie i nie jest obciążający, nie zapycha i nie ciastkuje się, ale niestety przy mojej tłustej cerze po 2-3 godzinach twarz zaczyna się świecić. Po całym dniu sporo zostaje na skórze, więc buzia dalej wygląda nieźle, ale albo należy używać bibułek matujących, albo nakładać co jakiś czas puder matujący na twarz. Podkład ma świetny skład, ale przez to dość krótki okres używania - 4 miesiące.
Oceniam na podstawie próbki. Podkład jest gęsty i przyjemnie się nakłada. Tuż po nałożeniu wygląda naturalnie. Półmat to dość dobre określenie, jednak bardziej w stronę błyszczenia niż matu. Niestety kolor nieco za ciemny dla mnie, ale to kwestia dobrania odpowiedniego odcienia, więc nie oceniam na tej podstawie. Krycie średnie, dzięki temu nie ma efektu maski. Po ok. 4-5h niestety się u mnie rozwarstwia, co jest dość słabym wynikiem w porównaniu do opcji dostępnych na rynku. Gdyby utrzymywał się dłużej, na pewno ocena byłaby lepsza.
Oceniam na podstawie próbki. Duży plus za dobry skład. Podkład dobrze się rozprowadza, ma średnie krycie jednak dość mocno wysusza skórę.
Oceniam próbkę dołączoną do zamówienia. Otrzymałam podkład w odcieniu ivory 20, który jest dość chłodny i ziemisty (nie nadaje się dla cer o ciepłej tonacji). Podkład wygląda na twarzy dosyć świeżo i świetliście, całkiem dobrze utrzymuje się w ciągu dnia.
Odcień Latte to jakaś porażka - sino-beżowo-szary, zamiast korygować zasinienia to je dodatkowo podkreśla. Dodatkowo ma słabe krycie.
Plus za to że nie zastyga i za skład.