Hydra Plants to linia o działaniu intensywnie nawilżającym, nawadniającym, anti-age i antyoksydacyjnym. Obecny w serii kwas hialuronowy zapobiega utracie wilgoci, jak i stymuluje produkcję kolagenu i elastyny. Linia obfituje w ekstrakty roślinne z maliny, jabłka, brzoskwini, kiwi, papai i truskawki, dzięki czemu chroni przed negatywnym wpływem wolnych rodników, rewitalizuje i ujędrnia skórę. Dodatkowo formuły wzbogacone są w oleje naturalne (np. jojoba, marula, z pestek winogron, z baobabu), które wygładzają skórę, natłuszczają i dogłębnie odżywiają. Linia dedykowana jest dla każdego rodzaju skóry, a szczególnie suchej i wrażliwej.
Uważam, że krem ten to przede wszystkim produkt dla osób, które chcą zadbać o nawilżenie i odżywienie cery. Wielką zaletą kremu jest głębokie nawilżenie skóry. Krem działa jak „magnes” dla wilgoci, co jest szczególnie korzystne nocą, gdy skóra ma czas na regenerację. Zauważyłam też poprawę elastyczności skóry.
Dawno nie byłam tak zadowolona z kosmetyku. Od razu czuć jak nawilża, a nie klei, nie tłuści. Rano skóra jest miękka, ewidentnie nawilżona, ale bez lepiącego się filmu - nawet myjąc buzie nie czuć kremu, znaczy że się wchłania, a nie zostaje częściowo na twarzy
Super produkt! Moje zmęczone oczy wyglądają na nieco bardziej wypoczęte. Skóra pod oczami jest fajnie nawilżona i jakby spłycone zmarszczki. Jestem zadowolona i zapewne wrócę do tego produktu.
Oceniam na podstawie próbki. Nie miałam jeszcze w swojej kosmetyczce maseczki, która tak intensywnie nawilżałaby moją skórę. Polecam szczególnie skórą przesuszonym.
