Purles - Clinical Repair Care jest linią stanowiącą silną kurację przeciwstarzeniową. Może być stosowana zarówno wspomagająco z zabiegami medycyny estetycznej, ponieważ kosmetyki te stanowią ich świetne uzupełnienie, ale są także ich doskonałą alternatywą. Przyjemność stosowania i łatwość aplikacji zostały rewelacyjnie połączone z bezpieczeństwem i wysoką skutecznością działania, dodatkowo oparte są na innowacjach z dziedziny medycyny. Składniki zostały tak dobrane, aby wykazywać kliniczną skuteczność, w kompleksowy sposób odnawiają i regenerują skórę. Zmarszczki zostają wygładzone, skóra zdecydowanie bardziej napięta i elastyczna. Efekt poprawy kondycji skóry widoczny jest błyskawicznie, a siła jego działania wykazuje długotrwałe rezultaty.
Cudowna lekka żelowa konsystencja! Idealny na moją cerę po kuracji izotekiem i światłem IPL. Stosuję rano pod makijaż. Szybko się wchłania, nie obciąża skóry. Ma piękny zapach świeżości! Super higieniczne opakowanie. Systematyczne stosowanie powoli wygasza mój rumień. Zachęcił mnie do zapoznania z innymi produktami tej marki.
Bogaty krem, konsystencja tłusto-mokra ( jak klasyczny krem Nivea), przez co niezbyt dobrze się rozprowadza. Za to rano skóra jest dobrze odżywiona, więc jest nadzieja że przy dłuższym stosowaniu nie zostanie naruszona bariera hydrolipidowa skóry (testowałam próbkę). Polecam suchym cerom.
Konsystencja kremu jest bardzo fajna i całkiem przyjemny zapach, nie podrażnia (ja używam razem z kapsułkami z retinolem marki Selvert Thermal i to połączenie działa naprawdę świetnie!)
Przetestowałam sporo kremów pod oczy, w zasadzie nie mam swojego ulubieńca, a bardzo możliwe że ten nim zostanie i będę do niego wracać :) świetnie nawilża, przy 3 kremach pod oczy w szufladzie najczęściej chce mi się używać właśnie tego. Ma dobrą konsystencję, jest lekki a zarazem czuje się pod okiem ukojenie i nawilżenie. Zostaje w mojej TOP-ce :)
Krem spełnia moje oczekiwania w 100%. Nie uczula, dobrze się rozprowadza, po pilingu chemicznym jest jak łagodzący balsam na wysuszoną i podrażnioną skórę, która błyskawicznie się regeneruje. Próbowałam innych polecanych kremów ale tylko ten się u mnie sprawdził. Przy mojej suchej skórze nie pozostawia \"tłustego filmu\" jak opisywały to inne użytkowniczki i z powodzeniem stosuję go też na dzień.