Dla mnie jest jednym z najlepszy olejków(masełek) do oczyszczania jako pierwszy etap. Rozpuszcza makijaż, nie robi mgły na oczach, nie zapycha. Gdy chce przetestować coś nowego i tak wracam do niego.
Wzięłam sobie ten produkt za punkty z programu lojalnościowego, i jak każdy produkt od purito okazał się rewelacyjny. Mega przyjemna konsystencja, lekki zapach, poradzi sobie z każdym makijażem, buzia po zastosowaniu jest mięciutka, i ukojona. Jest bardzo wydajny, wystarczy troszkę aby oczyścić twarz. Wspaniały produkt!
Balsam do demakijażu jest cudowny, pod palcami dość tłusty, ale o dość luźnej konsystencji. Wystarczy malutko aby rozprowadzić go na całej twarzy i oczach. Łatwo się go rozciera na skórze, bardzo dobrze rozpuszcza makijaż, super radzi sobie z maskarą, której nie rozmazuje, a usuwa. Ale najlepsze jest to, że rewelacyjnie się go zmywa! Już przy kontakcie z samą wodą łatwo schodzi, nie lepi się, nie pozostawia lepkiej, klejącej się warstwy, a domy żelem znika całkowicie razem z makijażem.
Bardzo fajny produkt do pierwszego etapu oczyszczania skóry. Produkt fajnie usuwa makijaż i dobrze się spłukuje. Ma bardzo ładny zapach. Testowałam wiele produktów i jest to jeden z moich ulubionych. Na pewno kupię drugie opakowanie.
Balm to milk to preparat, który mnie uratował, ponieważ ze względu na bardzo reaktywną skórę twarzy nie mogę stosować oczyszczania dwuetapowego, a codziennie nakładam na twarz dość sporo Spf 50, na to puder w strefie T. Balm to milk wspaniale oczyszcza skórę już w tym jednym etapie. Może to zasługa glinki? Skóra jest oczyszczona i w dobrej kondycji po takim myciu. Używam codziennie wieczorem. Może cena jest wysoka, ale przy codziennym stosowaniu starcza mi na ok 4 miesiące.